Aston Martin Valkyrie za 17 mln zł zepsuł się po godzinie. Za kierownicą Alonso

0
7

Domyślamy się, że niewiele jest doświadczeń motoryzacyjnych równie wspaniałych, co odbiór swojego własnego Aston Martin Valkyrie. Domyślamy się też, że w konsekwencji trudno o większy zawód niż ten, gdy ów hipersamochód musi wrócić na lawecie do serwisu, zaledwie godzinę po odebraniu go z salonu.

Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/news-aston-martin-valkyrie-za-17-mln-zl-zepsul-sie-po-godzinie-za,nId,7773178
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu