James Hetfield z grupy Metallika pokazał fanom swój nowy tatuaż. Tym razem na jego środkowym palcu pojawił się wyjątkowy hołd dla Lemmy’ego Kilmistera. Nowy tatuaż zawiera szczątki nieżyjącego lidera Motorhead. „Czarny tusz został zmieszany ze szczyptą prochów kremacyjnych, które tak łaskawie mi podarowano” – napisał 60-letni wokalista.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://muzyka.interia.pl/wiadomosci/news-wyjatkowy-tatuaz-lidera-metalliki-w-tuszu-prochy-lemmy-ego,nId,7456992
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu